W czwartek, 9 marca, pyskowiccy stróże prawa otrzymali zgłoszenie od 50-letniego mężczyzny, który padł ofiarą napadu na przystanku autobusowym. Pokrzywdzony został zaczepiony przez parę, która zażądała wydania portfela pod groźbą pobicia. Sprawcy ukradli mu kartę do bankomatu, 20 złotych, papierosy i zapalniczkę. Jednak ich łupem długo się nie cieszyli.
Policjanci natychmiast rozpoczęli śledztwo, które doprowadziło do wytypowania i namierzenia przestępczej pary. 27-letni mężczyzna i 35-letnia kobieta zostali zatrzymani i usłyszeli zarzut rozboju.
W sobotę prokurator sporządził wniosek o tymczasowe aresztowanie, które zostało zastosowane wobec mężczyźny. Kobieta podejrzana o współudział w przestępstwie pozostanie pod dozorem policji w czasie trwania postępowania.
Sprawcy napadu z pewnością nie unikną surowych konsekwencji. Przestępstwo rozboju, czyli kradzież z użyciem groźby lub przemocy, jest traktowane bardzo poważnie i stanowi przedmiot surowego ścigania ze strony policji oraz sądów.
Warto pamiętać, że rejon podległy gliwickiemu garnizonowi cieszy się bardzo wysokim poziomem wykrywalności przestępstw. W ubiegłym roku wyniósł on aż 92 procent. Przypominamy, że popełnienie przestępstwa nigdy nie opłaca się, ponieważ w końcu sprawcy muszą się liczyć z odpowiedzialnością karnej.