Napisane przez 10:05 pm Ważne w mieście

Prokuratora potwierdza: Zwłoki w zatopionym wraku należą do Marcina Sakowicza

W lipcu tego roku nastąpił potencjalnie przełom w sprawie zaginionego mężczyzny z Zabrza – Marcina Sakiewicza. Nurek odnalazł w Odrze wrak samochodu zarejestrowanego na zaginionego zabrzanina. We wraku samochodu znajdowały się zwłoki, przypuszczalnie należące do poszukiwanego przez 17 lat mężczyzny.

Marcin Sakowicz z Zabrza zaginął 12 kwietnia 2005 roku. Po 17 latach z dna Odry wydobyto wrak jego samochodu.
Na znajdujący się na dnie rzeki samochód natknął się nurek Marcel Korkuś. Nurek natknął się na wrak przypadkiem, ponieważ jego poszukiwania dotyczył innej sprawy i innych zaginionych. Pan Marcel postanowił przyjrzeć się dokładnie Fiatowi Sienie – bo tej marki samochód odnalazł na dnie Odry. Udało się tym samym ustalić numery rejestracyjne samochodu – SZ 36416. We wnętrzu samochodu nurek dostrzegł zwłoki. Poszukiwacz zawiadomił o wszystkim niezwłocznie policję, która szybko przystąpiła do wyłowienia samochodu.
Okazało się, że pojazd należał do zaginionego Marcina Sakiewicza z Zabrza. Rzuciło to nowe światło na sprawę, która była w martwym punkcie. Z dużym prawdopodobieństwem można było stwierdzić, że zwłoki należą to zaginionego zabrzanina.

Nad sprawą pracowali technicy oraz pracownicy laboratorium w celu ustalenia osoby, do której należy pobrany materiał DNA. Ostatecznie śledczy poinformowali o toku sprawy:

Udało się wyizolować DNA z wydobytych ludzkich szczątek, który następnie porównano z materiałem genetycznym rodziców poszukiwanego. Wynik badań był pozytywny tzn. pozwala twierdzić, że szczątki należały do osoby będącej dzieckiem rodziców poszukiwanego mężczyzny – poinformował nas dzisiaj rzecznik Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Opolu, Stanisław Bar.

Nadal trwa postępowanie mające na celu wyjaśnienie jak doszło do tragedii.

Visited 8 times, 1 visit(s) today
Zamknij