Pieczenie ciast wydaje się prostą przyjemnością, ale każdy, kto próbuje swoich sił w kuchni, szybko przekonuje się, że drobne błędy potrafią zepsuć najlepsze plany. Czy zdarza Ci się, że placek opada po wyjęciu z piekarnika? A może biszkopt wychodzi gumowaty, zamiast lekki i puszysty?
Zbyt ciężkie lub zakalec w cieście
Jednym z najczęstszych problemów podczas pieczenia ciasta jest zakalec, który pojawia się najczęściej wtedy, gdy skracamy czas mieszania lub wrzucamy wszystkie składniki naraz. Takie postępowanie sprawia, że w cieście powstają grudki, a jego miąższ staje się zbity i wilgotny. Aby temu zapobiec, warto pamiętać o kilku zasadach: ciasto należy dokładnie napowietrzyć, ubijając jajka do momentu, aż staną się puszyste, mąkę najlepiej dodawać stopniowo i delikatnie mieszać całość łyżką, a wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Dzięki temu ciasto będzie lekkie, puszyste i równomiernie wyrośnie.
Ciekawostką jest to, że zakalec częściej pojawia się przy pieczeniu w sezonie letnim, gdy wilgotność powietrza jest wysoka. Dlatego w gorące dni szczególnie uważaj na proporcje składników.
Opadający biszkopt
Wyjmujesz pięknie wyrośnięty biszkopt z piekarnika, a po chwili ciasto siada i traci swoją lekkość? To klasyczna wpadka początkujących i doświadczonych cukierników. Dzieje się tak, gdy zbyt gwałtownie otwierasz piekarnik albo wkładasz zimną blaszkę do gorącego środka. Aby uniknąć opadania ciasta podczas pieczenia, warto pamiętać o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim nie należy otwierać drzwiczek piekarnika przez pierwsze 20–30 minut, ponieważ gwałtowna zmiana temperatury może spowodować, że biszkopt nie wyrośnie prawidłowo. Dobrym rozwiązaniem jest także wyściełanie dna blaszki papierem do pieczenia, co pomaga w równomiernym rozprowadzeniu ciepła. Po wyjęciu z piekarnika biszkopt najlepiej pozostawić w formie na kilka minut, by spokojnie ostygł i zachował swoją strukturę. Dzięki temu ciasto będzie lekkie, puszyste i nie opadnie.
Warto wiedzieć, że w cukierniach biszkopty często piecze się w mniejszych porcjach i niższej temperaturze – to prosty trik, który daje bardziej stabilne ciasto.
Przesuszone ciasto
Nawet najlepiej zapowiadający się wypiek może wyjść suchy i kruszący się, jeśli ciasto będzie pieczone zbyt długo lub w za wysokiej temperaturze. Aby mieć pewność, że będzie wilgotne i aromatyczne, warto zawsze sprawdzać stopień wypieczenia patyczkiem zamiast polegać wyłącznie na czasie z przepisu. Pomocne jest też używanie tortownic i foremek o odpowiedniej średnicy, co zapobiega powstawaniu zbyt niskiego, wysuszonego ciasta. Jeśli tylko receptura na to pozwala, warto dodać do masy odrobinę jogurtu, kefiru albo oleju, ponieważ te składniki skutecznie zatrzymują wilgoć i sprawiają, że wypiek zachowuje świeżość na dłużej.
Ciekawostką jest, że tradycyjne babki wielkanocne w starych kuchniach wypiekano w piecach opalanych drewnem, a gospodynie często umieszczały w komorze blaszkę z wodą, by utrzymać odpowiednią wilgotność powietrza.
Niedopieczony środek
Czasami zdarza się, że ciasto wygląda perfekcyjnie z wierzchu, a w środku wciąż jest surowe, co potrafi być naprawdę frustrujące, nawet jeśli trzymasz się przepisu krok po kroku. Najczęściej winowajcą jest zbyt wysoka temperatura, przez co wypiek za szybko rumieni się na powierzchni, podczas gdy jego wnętrze nie zdąży się upiec. Aby tego uniknąć, warto piec ciasto w nieco niższej temperaturze, wydłużając jednocześnie czas pieczenia, a jeśli zauważysz, że wierzch szybko się rumieni, po prostu przykryj go folią aluminiową. Dobrze jest także sprawdzić, czy rozmiar foremki odpowiada ilości ciasta, bo zbyt płaska warstwa będzie szybciej się przypiekać, a zbyt gruba – pozostanie surowa w środku. Dzięki tym prostym trikom Twoje ciasto będzie równo upieczone i idealne zarówno z wierzchu, jak i w środku.
Dzięki temu nie będziesz musiał już martwić się o mokry lub zaklejony środek wypieku.
Problem z równym wyrastaniem
Nierówna powierzchnia ciasta to problem, który potrafi zepsuć radość z pieczenia – jedna strona wypieku wyraźnie się unosi, podczas gdy druga pozostaje płaska. Najczęściej wynika to z niewłaściwego ustawienia formy w piekarniku lub nierównomiernego rozprowadzenia masy przed pieczeniem. Dlatego warto zawsze umieszczać formę na środku rusztu i rozsmarowywać ciasto równą warstwą, by zapewnić mu jednakowe warunki do wyrośnięcia. Dodatkowo dobrze jest wybrać tryb grzania góra–dół zamiast samego termoobiegu, co pozwala na równomierne wypieczenie i uniknięcie nieestetycznych wzniesień czy zapadnięć po jednej stronie.
Równy wierzch ciasta sprawia, że wypiek nie tylko lepiej wygląda, ale też znacznie łatwiej go przekroić i udekorować.
Za twarda skórka
Ciasto, które powinno być delikatne i miękkie, potrafi zamienić się w suchy, twardy wypiek z grubą, trudną do pokrojenia skórką, jeśli pieczesz je w zbyt wysokiej temperaturze. Aby tego uniknąć, warto stawiać na umiarkowaną temperaturę pieczenia i dbać o odpowiednią wilgotność masy, na przykład dodając miękki twaróg do sernika czy banany do ciasta ucieranego. Dobrą praktyką jest także pozostawienie upieczonego ciasta w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach na kilka minut, by mogło spokojnie „dojść” i nie straciło swojej puszystości oraz miękkości.
Takie małe zmiany w podejściu sprawiają, że Twoje wypieki stają się delikatne i znacznie smaczniejsze. Więcej przydatnych informacji znajdziesz na stronie W kuchni z Wedlem.
Dodane przez Mikołaj Czarnecki
Doświadczony dziennikarz portalu Nowiny Zabrzańskie. Specjalizuje się w tematyce lokalnej Zabrza i regionu Górnego Śląska. Pasjonat spraw społecznych, kulturalnych i historycznych miasta.