Fragment lodu spadł z ciężarówki na autostradzie A4 w Zabrzu (woj. śląskie) i rozbił szybę jadącego za nim samochodu. Policjanci apelują o odpowiednie przygotowanie pojazdu przed wyruszeniem w trasę.
Nagranie, które ujawnia incydent na autostradzie A4 na odcinku Zabrza, zostało opublikowane na Facebooku na profilu Stop Cham. Chociaż zdarzenie miało miejsce w lutym ubiegłego roku, nagranie zostało opublikowane dopiero teraz. Policja potrzebowała kilku miesięcy, by zidentyfikować i odnaleźć kierowcę ciężarówki, z której spadł duży kawałek lodu.
Właściciel nagrania opublikował wraz z wideo informację:
Z naczepy przez dłuższy czas spadają spore odłamki lodu, zmuszając co najmniej kilku innych uczestników ruchu do gwałtownych manewrów i sprowadzając tym samym bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym
Kierowca ciężarówki nie zareagował na wiele sygnałów świetlnych i dźwiękowych wysyłanych przez innych uczestników ruchu.
Poszkodowany twierdzi, że policja znalazła kierowcę ciężarówki po 3 miesiącach, jednak nie przyniosło to oczekiwanej rekompensaty za uszkodzoną szybę. Policja zakończyła sprawę upomnieniem, uzasadniając, że mandat za takie wykroczenie jest zbyt wysoki. Funkcjonariusze nie uznali argumentu o ucieczce winnego, twierdząc, że kierowca osobówki mógł wyhamować ciężarówkę. Ostatecznie ustalono, że przyczyną zamieszania był lód a nie kierowca ciężarówki.
Dodane przez Mikołaj Czarnecki
Doświadczony dziennikarz portalu Nowiny Zabrzańskie. Specjalizuje się w tematyce lokalnej Zabrza i regionu Górnego Śląska. Pasjonat spraw społecznych, kulturalnych i historycznych miasta.